niedziela, 10 marca 2013

MARCOWE REFLEKSJE

W MARCU JAK W GARNCU,fakt ale w powietrzu czuć wiosnę.Potoczki zbierają spływająca z gór wodę,z pod śniegu wyziera asfalt,dzień jest dłuższy a domowe zwierzęta więcej czasu spędzają na dworze.Dziś zrobiłam obchód działki bo już się da wejść,zniszczenia po zimie są mniejsze niż rok temu,wierzby nad potoczkiem znowu trzeba krótko przyciąć.Chodząc po działce myślałam o swoim blogu.Pracując w internecie powinnam mieć stronę www,blog jest nieprofesjonalny,na blogu się nie zarabia,no to co z tego.Lubię swoje blogi,są proste w obsłudze,niezawodne.Blogi zostają,nie muszą dla mnie zarabiać,ważne że przyjaciele tu zaglądają

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz