sobota, 28 grudnia 2013

ŚWIĘTA,ŚWIĘTA I JUŻ PO...

ŚWIĘTA MINĘŁY SPOKOJNIE.NA WIGILIĘ BYLIŚMY TYLKO W CZWÓRKĘ, MY Z MĘŻEM CÓRCIA I NASZ MIŁY GOŚĆ KINGUSIA.
NASTĘPNEGO DNIA DOJECHAŁA STARSZA CÓRKA Z DWÓJKĄ DZIECI,WNUK TO JUŻ DUŻY CHŁOPAK,JEDENASTOLATEK,FAJNY DZIECIAK I WNUSIA MALUSIA,4-TEGO STYCZNIA SKOŃCZY 4 MIESIĄCE.
HANUSIA NIE NABRAŁA JESZCZE STAŁEGO RYTMU DNIA,NAJCHĘTNIEJ SPĘDZAŁA BY
CAŁĄ DOBĘ PRZY CYCUSIU MAMY I WALCZY O TO JAK LEW TO ZNACZY "RYCZY"
WOJTEK ZŁAPAŁ JAKIEGOŚ WIRUSA,WYSOKO GORĄCZKUJE,RANO POJEDZIEMY DO PRZYCHODNI DYŻURUJĄCEJ DO MILÓWKI,JUTRO SPODZIEWAMY SIĘ GOŚCI NA PARĘ DNI.I TAK OCZEKUJEMY KOŃCA STAREGO ROKU I POCZĄTKU NOWEGO MAJĄC NADZIEJĘ ŻE BĘDZIE LEPSZY....OT ŻYCIE...

czwartek, 5 grudnia 2013

ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE Z SERCA PŁYNĄCE..

ZBLIŻASIĘ CZAS,KIEDY BĘDZIEMY WYSYŁAC ŻYCZENIA ŚWIĄTECZNE TYM,KTÓRZY NIE MOGĄ BYĆ Z NAMI,TYM,O KTÓRYCH MYŚLIMY SIADAJĄC DO WIECZERZY WIGILIJNEJ,TYM KTÓRYM CHCEMY ŻYCZYC WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE,NO I TYM KTÓRYM ŻYCZYĆ WYPADA.MAMY WIELU ZNAJOMYCH POSIADAJĄCYCH INTERNET,MOŻE WIĘC PRZYDADZĄ SIĘ MOJE ŚWIĄTECZNE FILMIKI...
http://animoto.com/play/6y0MJlR8mPWpyk9UX3ZZSA
http://animoto.com/play/pGAx0tjRjYATN1F1zpLuIw
http://animoto.com/play/tgqzv9T3qU5VH9dIy0HPPw
http://animoto.com/play/jUVno8BE0RK1lIold5Uj6A

środa, 4 grudnia 2013

DLA BARBARY

DZIŚ ŚWIĘTO BRACI GÓRNICZEJ ALE JA ŚWIĘTUJĘ IMIENINY SIOSTRY ,BARBARY.
TAKA OKOLICZNOŚĆ SKŁANIA DO WSPOMNIEŃ A IM JESTEŚMY STARSZE ,TYM WIĘKSZA NOSTALGIA W NICH POBRZMIEWA.CORAZ KRÓTSZE WYDAJĄ SIĘ BYĆ TYGODNIE I DNI...DOSYĆ ..DZIŚ JEST ŚWIĘTO MOJEJ SIOSTRY,CIESZMY SIĘ ŻE MAMY SIEBIE,WSZAK SIOSTRA JEST PRZYJACIÓŁKĄ PRZEZ CAŁE ŻYCIE

niedziela, 24 listopada 2013

MINĄŁ PRAWIE ROK-TRUDNY ROK

POZBIERAŁAM SIĘ TROCHĘ I POZBIERAŁAM MYŚLI,TOBYŁO KOSZMARNIETRUDNE LATO I TAKA JESIEŃ.              
KOŃCZY SIĘ LISTOPAD,ZAPOWIADAJĄ OPADY ŚNIEGU,ZACZNIE SIĘ W GÓRACH NAJPIĘKNIEJSZA PORA ROKU,ZIMA.TRUDNO PRZETRWAĆ JĄ ZWIERZĘTOM I ROŚLINOM A I NAM NIE JEST MAJŁATWIEJ.                
COŚ MAGICZNEGO JEDNAK MA W SOBIE ZIMA W TYCH STRONACH ,ŚWIĘTA I NOWY ROK Z            GÓRALSKĄ KOLĘDĄ,DOOKOŁA BIAŁO,ZOBACZYĆ MOŻNA CZASEM DIAMENTOWY PYŁ...

środa, 27 marca 2013

WIELKANOC

WIELKANOC Zapowiada się piękny dzień,słońce świeci tak mocno ,że przed wyjściem trzeba założyć okulary,przez noc napadało prawie pół metra śniegu i teraz wszystko skrzy się i mieni. Wielki czwartek,miałam zaplanowane pieczenie babki cytrynowej,spacer w celu przytargania do domu gałęzi tarniny,na których można wieszać kolorowe pisanki no i po piętnastej wyjazd do Rajczy i Milówki na zakupy.Ciasta nie upiekłam bo trafiłam na blog Azalii no i wsiąkłam tam na dobre,warto było.Na spacer nie uda się wyjść bo tam gdzie są potrzebne mi gałęzie jest za dużo śniegu.Na zakupy pojedziemy jeśli odśnieżę dojazd do drogi.NAJWAZNIEJSZE,ŻE ŚWIECI SŁOŃCE...kliknij na pierwszy wyraz tego wpisu"wielkanoc",są tam życzenia dla ciebie

czwartek, 21 marca 2013

Nie przegap tej notki na blogu!

Nie przegap tej notki na blogu! Parę lat temu dostałam od córki laptopa,który miał mi zajmować czas w trakcie leczenia itd..Netlog to jedno z pierwszych komputerowych doświadczeń,pierwszy blog i ciesze się że zaistniała możliwość przeniesienia go tutaj,ciekawe czy w drugą stronę tez się da?????

niedziela, 10 marca 2013

MARCOWE REFLEKSJE

W MARCU JAK W GARNCU,fakt ale w powietrzu czuć wiosnę.Potoczki zbierają spływająca z gór wodę,z pod śniegu wyziera asfalt,dzień jest dłuższy a domowe zwierzęta więcej czasu spędzają na dworze.Dziś zrobiłam obchód działki bo już się da wejść,zniszczenia po zimie są mniejsze niż rok temu,wierzby nad potoczkiem znowu trzeba krótko przyciąć.Chodząc po działce myślałam o swoim blogu.Pracując w internecie powinnam mieć stronę www,blog jest nieprofesjonalny,na blogu się nie zarabia,no to co z tego.Lubię swoje blogi,są proste w obsłudze,niezawodne.Blogi zostają,nie muszą dla mnie zarabiać,ważne że przyjaciele tu zaglądają

niedziela, 27 stycznia 2013

KOLĘDNICY

KOLĘDNICY     Od Żywca,przez Węgierską Górkę,Cisiec,Żabnicę,Milówkę,Laliki aż po Zwardoń żywa jest tradycja kolędowania.Na Szczepana chodzą Szlachcice,dawnym szlakiem przemytniczym idzie Żyd z Żydówką,jakiś geodeta dawny,idzie Jaśnie pan,idzie kupiec,idą górale ,muzykańci.Maja mapy i towary na handel.W ostatni dzień roku chodzą Dziady,to jest dopiero grupa,trąbią gwiżdżą,grają na heligonkach i ,dmuchają w trąby.Konie maja janczary a górale trzaskają z bicza.Jest młoda para,symbolizuje ona "miastowych"jest smierć,jest kotlarz i powroznik,są diabły i konie ,jest Żydówka z Żydem,mają walizkę rzeczy do sprzedania,są dziady.Przedstawienie mówi o szukaniu drogi o walce dobra ze złem o zwycięstwie życia nad śmiercią,Niedżwiedzie budzą uśpioną Ziemię do życia,powraca nadzieja...
Oczywiście prowadzący grupę składa życzenia gospodarzom,kolędnicy dostaja flaszeczkę,ciasto ,czasem pieniadze,są tak głośni że najgrożniejsze psy wyłażą z budy dopiero następnego dnia.Chodzą tylko mężczyżni,częsc postaci to mogą być tylko kawalerowie ale rośnie nowe pokolenie wiec jest nadzieja że jeszcze przez lata niedzwiedzie będą budzic Ziemię. Proszę kliknąć na KOLĘDNICY na początku wpisu,oni tam są

sobota, 26 stycznia 2013

ZIMA W BESKIDACH

ZIMA W BESKIDACH    Mieszkam na maleńkim,górskim przysiółku .pięknie tu chociaż żyje się trudniej niż w miastach gdzie wszędzie jest blisko,gdzie są sklepy,urzędy,kina i teatry.Zimowe wieczory są długie,to okazja aby pokazać wszystkim urodę mojego miejsca na Ziemi.Nie mam talentu poety,malarza,pisarza ale spróbuję za pomocą zdjęć poodzielić się z odwiedzajacymi mojego bloga miłością do tych stron  
Aby zobaczyć jak wyglada zima ,kliknij proszę na czerwony napis na poczatku tego wpisu : ZIMA W BESKIDACH